L. Miętek decyzja ws. strajku w Polregio zapadnie po Świętach

L. Miętek decyzja ws. strajku w Polregio zapadnie po Świętach

– W przyszłym tygodniu po świątecznym będziemy podejmować decyzje w sprawie ogłoszenia strajku generalnego w Polregio – poinformował Leszek Miętek, prezydent ZZM w Radiu TOK FM.

Prezydent Związku Zawodowego Maszynistów w Polsce przypomniał w rozmowie z Michałem Janczurą, że nie udało się osiągnąć porozumienie ws. wzrostu wynagrodzeń dla pracowników, podpisano protokół rozbieżności.

 – Pracownicy są na tyle zdeterminowani zachowaniem właścicieli i zarządu spółki, że w tej chwili nie ogłosiliśmy strajku, tylko pracownicy odmawiają pracy w nadgodzinach przychodzą tylko zgodnie z harmonogramem pracy i przez to jest w spółce konieczność odwoływania wielu pociągów. Także strajku nie mamy, a spółka ma problem z realizacją procesu przewozowego – powiedział Miętek.

Prezydent ZZM podkreślił, że pracownicy spółki Polregio są najniżej wynagradzanymi pracownikami na rynku kolejowym i bardzo często pracownicy dostają dodatki wyrównawcze żeby osiągnąć najniższe wynagrodzenia.

– Dzisiaj mamy rynek pracownika szczególnie na tych stanowiskach związanych z procesem przewozowym. To maszyniści, drużyny konduktorskie, rewidenci, ustawiacze przychodząc do innej spółki o tym samym charakterze zyskują 1000 – 1500 zł – stwierdził.

Przypomniał, że negocjacje prowadzone są od października 20201 r. ale jego zdaniem zarówno zarząd jest nieefektywny ale przede wszystkim właściciele, Agencja Rozwoju Przemysłu i marszałkowie województw. Nawet Rada Nadzorcza nie jest zainteresowana sytuacją w spółce.

– Pan przewodniczący RN, który wywodzi się z ARP, nie zwołał Rady Nadzorczej. Wczoraj przedstawiciel załogi w RN wystąpił z wnioskiem o zwołanie posiedzenia. Mamy bardzo złą sytuację. Nie mamy strajku a pociągi są odwoływane. Ta spółka się wykrwawia, ona za chwilę straci możliwość funkcjonowania  – zaznaczył Miętek.

Prowadzący rozmowę zapytał jak taki strajk może wyglądać. Prezydent ZZM odpowiedział, że może nie będzie potrzeby w ogóle ogłaszać strajku bo po prostu spółka się zatrzyma.

– Jeżeli jeszcze większa ilość pracowników , bo nie wszyscy się włączają w tą odmowę, niektórzy pracują w nadgodzinach, jeżeli wszyscy zdeterminowani po prostu odmówią tej pracy to spółka sama się zatrzyma bez konieczności ogłaszania strajku – dodał Miętek.

Zwrócił także uwagę na to, że na kolei nie było strajku od kilkunastu lat.

Prowadzący dopytywał jak sytuacja w Polregio może wyglądać w najbliższym czasie aby pasażerowie wiedzieli na co mają się nastawiać. Leszek Miętek powtórzył, że nie jest to zorganizowana akcja strajkowa i ciężko powiedzieć o problemach ale jest świadomy, że w wielu przypadkach jest zastępcza komunikacja autobusowa.

– Radziłby pasażerom aby przed podróżą upewnili się czy ich pociąg pojedzie – stwierdził

Prezydent Związku Zawodowego Maszynistów poinformował, że skierowano prośbę do przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury o zwalanie komisji, na której związkowcy chcą zainteresować parlamentarzystów sprawą Polregio.

– Mam nadzieję że oni też skutecznie zareagują bo my nie chcemy strajkować. My chodzimy do służby a ogłoszenie strajku to jest porażka  – podkreślił Leszek Miętek w rozmowie z Michałem Janczurą w Radio TOK FM.

Przypomnijmy, że w październiku 2021 r. przedstawiciele związków zawodowych działających w Polregio rozpoczęli dialog społeczny z zarządem spółki. Strona społeczna oczekiwała wdrożenia podwyżki wynagrodzenia w uposażeniu zasadniczym w  wysokości 700 zł od 1 grudnia 2021 roku dla pracowników wynagradzanych zgodnie ZUZP.

W połowie stycznia 2022 r. w związku z brakiem porozumienia podczas kolejnego spotkania związki zawodowe poinformowały, że wszczynają pogotowie strajkowe i uruchamiają procedury referendum strajkowego.

Niestety w połowie lutego fiaskiem zakończyło się kolejne ze spotkań mediacyjnych pomiędzy, dlatego też związki zawodowe podjęły decyzję o przeprowadzeniu dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, który miał się odbyć 2 marca 2022 r.  Mając jednak na uwadze sytuację na Ukrainie, Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy w podjął decyzję o odłożeniu zaplanowanego strajku.

Stanowisko w sprawie wzrostu wynagrodzeń dla pracowników wystosowała Agencja Rozwoju Przemysłu, która stoi na stanowisku, że pracownicy przewoźnika zasługują na adekwatne do ich wysiłku wynagrodzenia oraz podwyżki.

W połowie marca Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy napisał list otwarty do Premiera Mateusza Morawieckiego, w którym opisano sytuację w Polregio.

W tym samym okresie spółka poinformowała, że utrzymuje rentowność i drugi rok z rzędu osiąga dodatni wynik finansowy na działalności podstawowej i dodatni wynik netto.

Podczas Posiedzenia Konwentu Marszałków Województw RP w Kielcach, który odbył się 7 kwietnia 2022 r. prezes Polregio Artur Martyniuk poinformował, że koszt wdrożenia podwyżek dla pracowników Polregio to ok.130 mln zł.