W Sejmie o sytuacji w PKP Cargo

W Sejmie o sytuacji w PKP Cargo

Podczas czwartkowych obrad Sejmu odbyła się dyskusja nad obecną sytuacją PKP Cargo. Na pytania posłów odpowiadał Piotr Malepszak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapewniał w Sejmie, że celem resortu jest doprowadzenie do tego, aby PKP Cargo „wróciło do mocnego udziału w rynku” i żeby było spółką, która będzie championem rynku kolejowych przewozów towarowych w Polsce.

Poseł Dariusz Joński przedstawił sytuację PKP Cargo, wspominał o znaczącym spadku wartości spółki w latach 2015-2023 (z 4,5 mld zł do 600 mln zł), utracie udziałów w rynku (z 56% do 33%) i o rosnących zobowiązaniach, które na koniec 2023 roku wyniosły 4,6 mld zł, a zadłużenie 2 mld zł.

Wiceminister Malepszak mówił, że obecna sytuacja wynika z błędów w zarządzaniu spółką w poprzednich latach, która działa na konkurencyjnym rynku.

Wszelkie kumulacje złych działań w sferze zarządczej: mówiąc o inwestycjach, o kadrach, jeśli chodzi o decyzje handlowe; to wszystko na tak konkurencyjnym rynku będzie miało odzwierciedlenie w sytuacji przedsiębiorstwa – mówił Piotr Malepszak.

Wśród konkretnych błędów zarządczych wymienił inwestowanie w tabor, który „wychodzi z rynku”, bo nie ma zapotrzebowania na pewnego rodzaju przewozy. Takie inwestycje mocno wpłynęły na wynik finansowy spółki.

Błędem było także zatrudnienie w ostatnim okresie 2023 roku dużej grupy osób na wysokim i średnim szczeblu zarządzania z wysokimi wynagrodzeniami.

To będzie lekcja dla innych spółek, dla innych przedsiębiorstw jak nie zarządzać, jak nie podejmować polityki kadrowej. Jak zarządzać profesjonalnie, jak zatrudniać osoby, które znają rynek, znają sytuację w branży i decyzje nie są podejmowane w sposób odwrotny od zapotrzebowania, jakie kształtuje rynek  – mówił Piotr Malepszak.

Wiceminister zauważył, że sytuację kryzysową w PKP Cargo pogłębiła decyzja rządu z 2022 roku nakazująca spółce wożenie węgla kosztem porzucenia innych wieloletnich kontrahentów, z którymi spółka miała zyskowne umowy. Ponadto, jego zdaniem, zbyt duże znaczenie w podejmowaniu decyzji zarządczych w spółce miały związki zawodowe.

Nie można na konkurencyjnym rynku pozwalać na tego typu sytuacje, gdzie związki zawodowe decydują o tym jak funkcjonuje firma. To praktycznie kończy się katastrofą i kończy się sytuacją, z której dzisiaj musimy wyprowadzać PKP Cargo na prostą – stwierdził Piotr Malepszak. – Ja wierzę, że te działania skończą się powodzeniem – zapewniał wiceminister.

W kierunku poprawy sytuacji

Piotr Malepszak sporo uwagi poświęcił działaniom nowego, tymczasowego zarządu PKP Cargo, które „mają zapobiec dalszemu pogłębianiu się złej sytuacji związanej ze wzrostem kosztów i spadkiem wskaźników związanych z efektywnością”. W spółce toczą się również działania „związane z audytami i pełnym rozpoznaniem”, tak, aby w kolejnych miesiącach można było przedstawić pełną sytuację, w jakiej znalazła się spółka PKP CARGO. Wiceminister zapowiedział, że audyty pozwolą także na „wskazanie winnych tego zamieszania, tego upadku”, choć teraz ważniejsze jest osiągnięcie innych efektów.

Dzisiaj skupiamy się bardziej na tym, żeby spółkę wyciągnąć z tego dna. Nowy tymczasowy zarząd już podjął konkretne decyzje – wyjaśnił Piotr Malepszak. I zwrócił uwagę, że rynek pozytywnie odbiera te działania. – Mamy już wzrost, odbicie w wartości spółki na giełdzie. Liczę na to i będę bardzo mocno pilnował tej sprawy, żeby PKP Cargo wróciło do mocnego udziału w rynku i żeby było spółką , która będzie championem na rynku przewozów towarowych w Polsce na kolei – podkreślił Piotr Malepszak.

Wiceszef resortu infrastruktury przypomniał, że w środę został ogłoszony konkurs na prezesa i członków zarządu PKP Cargo.

Chcemy, żeby do końca czerwca firma miała nowy, profesjonalny zarząd, który podejmie działania restrukturyzacyjne – zadeklarował wiceminister Malepszak.