Natychmiastowa i prawidłowa akcji policjantów ze Zgorzelca zapobiegła tragedii. Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało, a młoda dziewczyna trafiła pod opiekę specjalistów.
W czwartek, 31 marca 2023 r. około godziny 16.00 dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu otrzymał zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, o młodej dziewczynie idącej torami od strony Zgorzelca, która minęła przejście w Jędrzychowicach. Zgłoszenie trafiło również do ekspozytury Centrum Zarządzania Ruchem Kolejowym.
Komisarz Agnieszka Goguł, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Zgorzelcu, poinformowała, że z uwagi na fakt, że każda minuta mogła odgrywać olbrzymią rolę w tej sytuacji, we wskazany rejon natychmiast pojechał policyjny patrol ze zgorzeleckiej jednostki.
Funkcjonariusze jednak nikogo nie zauważyli, postanowili więc sprawdzić dokładnie dalszą część torowiska i po chwili zauważyli z wiaduktu, idącą torami postać. Ponieważ znajdowała się w odległości około kilometra, jeden z policjantów pobiegł torami za nią, a drugi pojechał na kolejny przepust kolejowy. Gdy szedł pospiesznie w kierunku dziewczyny, w pewnym momencie usłyszał sygnał ostrzegawczy pociągu – relacjonuje kom. Goguł.
Jak dodała przedstawicielka KPP w Zgorzelcu, policjant zaczął machać rękami i dawać maszyniście sygnały wskazujące na potrzebę zatrzymania składu.
Sytuacja była dynamiczna, nastolatka nie reagowała na wołanie i polecenia policjanta, a gdy usłyszała dźwięk lokomotywy, zatrzymała się i skuliła. Na szczęście pociąg zatrzymał się kilka metrów od młodej kobiety i w tym momencie funkcjonariusze dobiegli do niej, zabierając ją na najbliższą stację – dodaje Goguł.
Mundurowi młodą dziewczynę przekazali pod opiekę lekarzy specjalistów do szpitala.