Niebezpieczny incydent na stacji Pierzyska

Ponad 200 minut opóźniania miał w niedzielę wieczorny pociąg Polregio relacji Toruń Wsch. – Poznań Gł. Portal pasażera podawał jako przyczynę opóźnień „inne”, a tak naprawdę doszło do niebezpiecznego incydentu.

Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe poinformował „Kolejowy Portal”, że w niedzielę, 2 lipca 1023 r.  ok. godz. 18:25 na stacji Pierzyska doszło do pominięcia przez maszynistę wskaźnika zatrzymania „W4”.

Nie był to jednak jedyny powód ponad 3 godzinnego opóźnienia.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy zaraz po minięciu wskaźnika W4, maszynista zatrzymał się a następnie zaczął cofać. Niestety zrobił to przy otwartych rogatkach na pobliskim przejeździe kolejowym. Na szczęście nie doszło do żadnego wypadku.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia komisja. Zdarzenie nie powodowało zagrożenia oraz istotnych zmian w rozkładzie jazdy – dodał Śledziński.

Pasażerowie Polregio kontynuowali podróż w kierunku Poznania pociągiem Kolei Wielkopolskich.

Rozkładową organizację ruchu przywrócono ok. 21:40.

Czekamy na czeka na odpowiedź przewoźnika w sprawie tego  zdarzenia.

Przypomnijmy, że pod koniec czerwca na peronie gorzowskiego dworca kobieta czekająca na pociąg nabrała podejrzeń, że maszynista jest nietrzeźwy, Wezwani na miejsce policjanci potwierdzili, ze mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Urządzenie wykazało, że w organizmie ma 2,5 promila.