Poseł Zbigniew Konwiński skierował do ministra infrastruktury interpelację dotyczącą zdarzeń, do których doszło 24 oraz 25 sierpnia 2023 r. Właśnie stanowisko resortu w tej sprawie.
Od dłuższego czasu opinia publiczna jest zaniepokojona nieprawidłowościami w funkcjonowaniu ruchu kolejowego na terenie Polski. Te nieprawidłowości to nie tylko obniżenie standardów podróżowania, lecz także drastyczne obniżenie bezpieczeństwa, grożące utratą mienia, zdrowia, a nawet życia użytkownikom infrastruktury kolejowej – czytamy w interpelacji posła Konwińskiego.
W swojej interpelacja poseł przypomniał o zdarzeniach do których doszło 24 sierpnia 2023 r. w Białymstoku, Poznaniu i Skierniewicach, a także w piątek 25 sierpnia 2023 r. w Warszawie gdzie pociąg z Warszawy do Chełma zderzył się na przejeździe z koparką, a pociąg relacji został skierowany na niewłaściwy tor.
Poseł zapytał ministra, w jakim czasie i jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte w stosunku do osób odpowiedzialnych za dopuszczenie do tak wielu niebezpiecznych zdarzeń w polskim kolejnictwie na przykładzie tych dwóch dni.
Co prawda, poseł nie otrzymał precyzyjnej odpowiedzi na swoje pytanie, ale Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury przedstawił wstępne ustalenia po wymienionych zdarzeniach.
Jak poinformował przedstawiciel resortu, zdarzeniu w Białymstoku została nadana wstępnie kategoria B03, tj. „Wyprawienie, przyjęcie lub jazda pojazdu kolejowego po niewłaściwie ułożonej niezabezpieczonej drodze przebiegu albo niewłaściwa obsługa urządzeń sterowania ruchem kolejowym”.
Na okoliczność zaistnienia ww. zdarzenia została powołana komisja kolejowa, która wstępnie jako prawdopodobną bezpośrednią przyczynę zdarzenia określiła jazdę pociągu po niewłaściwie ułożonej drodze przebiegu. Postępowanie komisji kolejowej jest w toku – zaznaczył wiceminister .
Andrzej Bittel dodał, że zdarzeniu w Skierniewicach została nadana wstępnie kategoria B04, tj.: „Niezatrzymanie się pojazdu kolejowego przed sygnałem „Stój” lub w miejscu, w którym powinien się zatrzymać, albo uruchomienie pojazdu kolejowego bez wymaganego zezwolenia”.
Na okoliczność zaistnienia ww. zdarzenia została powołana komisja kolejowa, która wstępnie jako prawdopodobną bezpośrednią przyczynę zdarzenia określiła pominięcie semafora drogowskazowego J1 wskazującego sygnał „Stój” przez pociąg nr 93965 przewoźnika Koleje Mazowieckie. Postępowanie w sprawie przedmiotowego wypadku zostało przejęte przez Państwową Komisję Badania Wypadków Kolejowych (dalej: „PKBWK”) w oparciu o przepisy art. 28e ust. 1-3 ustawy z dnia 28 marca 2023 r. o transporcie kolejowym. Wg stanu na dzień 15 września br. PKBWK nie zmieniła poczynionych ustaleń przez komisję kolejową – zarówno w odniesieniu do wstępnej kategorii, jak również przyczyny zdarzenia – tłumaczy Bittel.
Jak czytamy dalej w odpowiedzi na interpelację posła Konwińskiego, zdarzeniu które miało miejsce o godzinie 12:57 na stacji Poznań Starołęka została nadana wstępnie kategoria B17, tj. „Niewłaściwe załadowanie, rozładowanie, nieprawidłowości w zabezpieczeniu ładunku lub inne nieprawidłowości w czynnościach ładunkowych albo niewłaściwe zestawienie pociągu lub składu manewrowego”.
Na okoliczność zaistnienia ww. zdarzenia została powołana komisja kolejowa, która wstępnie jako prawdopodobną bezpośrednią przyczynę zdarzenia określiła wspięcie się lewego koła 1 zestawu 9 wagonu w składzie pociągu na szynę w wyniku utraty stabilności pionowej wagonu spowodowaną nierównomiernym rozmieszczeniem pozostałego ładunku. Postępowanie komisji kolejowej jest w toku – poinformował sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Przedstawiciel resortu poinformował także, że piątkowe zdarzenie na trasie Warszawa Wschodnia Towarowa – Warszawa Wawer (w km 10,420 linii kolejowej nr 506) polegającego na starciu pociągu nr 12100 PKP Intercity z koparką zajmującą skrajnię toru zostało zakwalifikowane jako incydent kategorii C51, tj. „Uszkodzenie nawierzchni, mostu lub wiaduktu, sieci trakcyjnej, również niewłaściwe wykonywanie robót, np. nieprawidłowy rozładunek materiałów, pozostawienie materiałów i sprzętu (w tym maszyn drogowych) na torze lub w skrajni pojazdu kolejowego”.
Na okoliczność ww. zdarzenia została powołana komisja kolejowa, która wstępnie jako prawdopodobną bezpośrednią przyczynę zdarzenia określiła pozostawienie sprzętu (koparki) w skrajni toru, co spowodowało uszkodzenie pojazdu kolejowego. Postępowanie komisji jest w toku – dodał wiceminister.
Andrzej Bittel wskazał, że zgodnie z przepisami rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 16 marca 2016 r. w sprawie poważnych wypadków, wypadków i incydentów w transporcie kolejowym, komisje kolejowe powołane na okoliczność zaistnienia ww. zdarzeń określą ich przyczynę.
Komisje kolejowe powinny zakończyć postępowania przed upływem 30 dni roboczych od dnia zdarzenia. Jednocześnie należy wskazać, że zgodnie z przepisami ww. rozporządzenia, w uzasadnionych przypadkach, na wniosek przewodniczącego komisji kolejowej, Prezes UTK może przedłużyć termin zakończenia postępowania. Natomiast w odniesieniu do wypadku na stacji Skierniewice, zgodnie ustawą o transporcie kolejowym, PKBWK ogłosi raport z postępowania niezwłocznie po jego sporządzeniu, nie później jednak niż 12 miesięcy od dnia zdarzenia – podsumował Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury.
Przypomnijmy, że po zdarzeniach które miały miejsce na sieci kolejowej w ostatnich dniach sierpnia , w ramach działań nadzorczych Prezesa UTK wszczęte miały zostać kontrole u zarządcy infrastruktury i Kolei Mazowieckich.
