W Warszawie rozmawiano o wyzwaniach dla europejskiego transportu [GALERIA]

W Warszawie rozmawiano o wyzwaniach dla europejskiego transportu [GALERIA]

Zakończyła się międzynarodowa konferencja dotycząca rozwoju transportu na szczeblu europejskim. Została ona zorganizowana w ramach cyklu „Europa Karpat”, a wzięli w niej udział przedstawiciele resortów ds. transportu z Polski, Szwecji, Ukrainy, Litwy, Rumunii, Czech i Cypru.

Otwierając dyskusję Andrzej Duda przypomniał, że potrzebę budowy szybkich i dogodnych połączeń w naszej części Europy wielokrotnie podkreślał śp. prezydent Lech Kaczyński.

Istotą zrównoważonego rozwoju państwa jest to, by wszystkie miejsca w kraju były w miarę jednakowo skomunikowane. Na tym polega zrównoważony rozwój, że każdy ma jednakowe szanse rozwojowe, niezależnie od tego, w jakim miejscu mieszka – cytował Andrzej Duda. 

Prezydent RP zauważył, że sprawne linie drogowe i kolejowe to wymierne korzyści nie tylko w płaszczyźnie gospodarczej, handlowej, turystycznej czy czysto międzyludzkiej, by na przykład łatwiej można było dojechać do rodziny czy znajomych na drugim końcu kontynentu, ale także w sferze bezpieczeństwa.

Widzimy dziś, jakie znaczenie ma szybka komunikacja, żebyśmy mogli z portów w Niemczech czy z portów w Szczecinie, Gdańsku lub Gdyni szybko dostarczyć czołgi i transportery opancerzone tam, gdzie one są potrzebne, a gdzie są potrzebne, wszyscy Państwo wiecie – dodał prezydent.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podkreślił, że w ostatnich latach Polska aktywnie uczestniczy w unijnych decyzjach dotyczących transportu wzdłuż wschodniej granicy wspólnoty.

Rola krajów Europy Środkowej, państw Inicjatywy Trójmorza jest obecnie kluczowa. Dlatego rozwijamy infrastrukturę na osi północ-południe. To Via Carpatia i Via Baltica, ale także inwestycje kolejowe: Rail Baltica, a w przyszłości także Rail Carpatia.  Jeszcze 8 lat temu instytucje unijne nie wiedziały, czym jest planowany szlak Via Carpatia. Głos naszego regionu nie był słyszany, a stanowisko Polski szerzej znane. Dzisiaj nikt w Brukseli nie ma wątpliwości, że jest to sprawa ważna dla całej wspólnoty – dodał minister.

W pierwszym panelu, zatytułowanym „Rozwój i usprawnienie łańcuchów logistycznych w świetle rewizji sieci TEN-T” wzięli udział szefowie resortów odpowiedzialnych za transport z krajów Europy Środkowej: Polski, Szwecji, Grecji i Litwy oraz sekretarze stanu z Rumunii i Cypru.

Minister Adamczyk powiedział, że decyzja z grudnia 2022 r. o wpisaniu do sieci bazowej Transeuropejskiej Sieci Transportowej TEN-T nowego korytarza Morze Bałtyckie-Morze Czarne-Morze Egejskie jest dobrą wiadomością dla Europy Środkowej. Podkreślił przy tym aktywną rolę Polski w kształtowaniu tej decyzji na szczeblu unijnym.

W drugim panelu „Korytarze solidarności – osiągnięcia i wyzwania na przyszłość dla szerszego włączenia Ukrainy i Mołdawii w gospodarczy obieg UE” głos zabrał Krzysztof Mamiński, prezes PKP S.A., który podsumował dotychczasowe działania Polskich Kolei Państwowych na rzecz pomocy Ukrainie.

Współpracę polskich i ukraińskich kolejarzy należy ocenić jako niezwykle intensywną i efektywną. Na granicy polsko-ukraińskiej wymiana handlowa zwiększyła się parokrotnie w porównaniu do wolumenów transportowanych przed wojną – powiedział prezes Mamiński.

Prezes Mamiński zwrócił uwagę że wojna w Ukrainie wyznaczyła zupełnie nowe wyzwania dla transportu kolejowego. Zaobserwowano zwiększony napływ towarów zbożowych. Wzrost wymiany towarowej oznaczał również wiele wyzwań dla obu stron. Współpraca pomiędzy polskimi a ukraińskimi kolejarzami okazała się również efektywna z punktu widzenia okazanej pomocy humanitarnej oraz w kontekście kryzysu uchodźczego. Wojna uwidoczniła także konieczność rewizji szlaków pod kątem zmieniających się grup towarowych, które budują między kolejami europejskimi jeszcze większe poczucie solidarności.

Grupa PKP podjęła ogromny wysiłek ludzki, organizacyjny, taborowy i finansowy, aby sprostać skokowo rosnącym potokom przewozów pasażerów i towarów na polsko-ukraińskich kolejowych przejściach granicznych, stanowiących granicę Unii Europejskiej – podkreślił Mamiński.

Trzeci panel poświęcony był roli portów morskich w zapewnieniu wydajnych łańcuchów logistycznych w korytarzach sieci TEN-T;

W ostatnim, czwartym panelu „Znaczenie transportu kolejowego dla sprawnych łańcuchów logistycznych w korytarzach sieci TEN-T” wziął udział Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury  oraz Arnold Bresch, członek zarządu PKP PLK.

Obecnie polska infrastruktura kolejowa znacząco podnosi swoją jakość – powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.

Podkreślił, że dzięki temu istnieje możliwość uwzględniania transportu kolejowego w łańcuchach logistycznych i łańcuchach dostaw w obrębie Europy Środkowej. Wskazał, że rola kolei powinna rosnąć, ponieważ jest to najbardziej ekologiczny środek transportu. Bittel dodał, że bez zaangażowania i determinacji polskich kolejarzy nie byłaby możliwa ani sprawnie przeprowadzona akcja transportu uchodźców z granicy polsko-ukraińskiej, ani sprawne przewożenie towarów do i z polskich portów.

Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę zmieniły się priorytety w odniesieniu do korytarzy transportu dóbr w naszej części Europy. Polska kolej nadąża za tymi wyzwaniami, a jej dalsza modernizacja sprawi, że możliwości wykorzystania tego rodzaju transportu dla wspólnego dobra regionu Europy Środkowej będą jeszcze większe – stwierdził wiceminister Bittel.

Arnold Bresch, członek zarządu PKP PLK przyznał, że spółka realizuje w tej chwili największy program inwestycyjny w historii.

To oczywiście zasługa Krajowego Programu Kolejowego, który zasilany jest m.in. z funduszu CEF. Mamy na uwadze to, że projekty, które realizujemy i które przygotowujemy na nową perspektywę mają zrealizować nasze zobowiązania dotyczące wymogów linii, które leżą w sieci TEN-T – powiedział Arnold Bresch, członek zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe.

Dodał, że w zarządzie PLK jest około 4800 km, a na koniec 2023 roku docelowe parametry sieci TEN-T będą na 2200 km. Przedstawił także poszczególne wymogi.

Na koniec tego roku będziemy mieli 96% sieci bazowej zelektryfikowanej, będziemy mieli 17% linii objętych systemem ETCS, na 83% sieci będą wymagane naciski na oś, a prędkość 100 km/h pociągi towarowe będą mogły osiągać na 60% siedzi bazowej. To są strony liczby, które podsumowują naszą dotychczasową działalność ale też pokazują ile pracy przed nami na kolejne lata, żeby w 2030 roku w każdym z tych elementów można zaznaczyć 100% – dodał wiceprezes PKP PLK.

Przedstawiciel zarządcy infrastruktury przyznał, że głównym problemem spółki jest zapewnienie finansowania na wykonanie tych wszystkich niezbędnych prac.

Mamy przygotowane dokumentacje projektowe, czyli coś co do tej do tej pory było bolączką naszej spółki i gdy pojawiało się finansowanie, nie byliśmy gotowi do realizacji projektu. W tej chwili zostało odmienione w KPK mieliśmy zapewnione finansowanie dla przygotowania dokumentacji i na wiele z linii, które chcielibyśmy modernizować i dostosować do parametrów TEN-T, mamy już nawet uzyskane pozwolenia na budowę. Czekamy po prostu na finansowanie – podkreślił Bresch