Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z warszawskiej komendy patrolując teren dworca zachodniego odnaleźli zaginionego 67-latka, którego poszukiwała Policja. Mężczyzna uciekł z tworkowskiego szpitala psychiatrycznego w Warszawie. Dzięki czujności funkcjonariuszy SOK, chory mężczyzna jest już bezpieczny pod opieką lekarzy.
W środę, 2 sierpnia około godziny 6 rano funkcjonariusze z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Warszawie podczas patrolu dworca kolejowego Warszawa Zachodnia, zauważyli stojącego na torach czynnych mężczyznę. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję, sprowadzając go z torowiska w bezpieczne miejsce. Mężczyzna nie posiadał żadnych dokumentów tożsamości oraz nie potrafił podać swoich danych personalnych. Nie był też świadomy swojej sytuacji, nie wiedział gdzie się znajduje i kim jest.
Jak się później okazało, po sprawdzeniu w policyjnych systemach, 67-letni mieszkaniec Warszawy był osobą poszukiwaną przez Policję, gdyż samowolnie opuścił Oddział Psychiatryczny Szpitala Tworkowskiego w Warszawie. Chory mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom z Komisariatu Kolejowego Policji w Warszawie, a następnie przetransportowany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala.
