Zderzenie pociągów na stacji Gdynia Główna, które miało miejsce na początku października pokazuje jak, w przypadku takich poważnych zdarzeń wygląda strefa zgniotu w klasycznych jednostkach serii EN57, a jak w dużo młodszym pojeździe spalinowym.
Przypomnijmy, w wypadku brały udział jednostka EN57-1248, która została wyprodukowana w 1978 r. oraz 12-letni SA138-04. Skala zniszczeń pokazuje, jak przez ostatnie lata zmieniła się technika budowy pojazdów. Jak kiedyś byli chronieni maszyniści, a jak teraz wygląda budowa kabiny.
Ze zdjęć publikowanych przez Państwową Straż Pożarną w Gdyni widzimy, że kabina jednostki w zasadzie nie istnieje, natomiast z czoła SZT odpadły części karoserii, od pękły szyby, ale sama kabina została nienaruszona. Jeden z maszynistów oraz kierownik pociągu trafili do szpitala.
Warto zaznaczyć, że przewoźnik ma w planach wymianę starego taboru. Pod koniec stycznie 2023 r. Polregio podpisało umowy ramowe z czterema producentami taboru na dostawę do 200 składów elektrycznych.
Zdaniem dr Jakuba Majewskiego, prezesa Fundacji „Pro Kolej”, przewoźnik może mieć umowy ramowe nawet i na 400 składów, ale na ten moment spółka nie ma jak sfinansować takich zakupów.
Nawet jeżeli Polregio nie ma już formalnej bariery w staraniu się o pieniądze unijne, to podobnie jak pozostali przewoźnicy musi czekać na odblokowanie pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy – dodał dr Majewski.
Właśnie konieczność zwiększenia nadzoru nad stanem technicznym najstarszych pojazdów pasażerskich eksploatowanych w Polsce jest jednym z obszarów, które Fundacja „Pro Kolej” zgłosiła do Urzędu Transportu Kolejowego i które powinny zostać skontrolowane w 2024 roku.
Dodajmy, że podczas majowej sejmowej Komisji Infrastruktury, Adam Pawlik prezes Polregio powiedział, że pula środków do której może aplikować przewoźnik wystarcza na zaspokojenie potrzeb na poziomie 70 elektrycznych zespołów trakcyjnych.
Przypomnijmy, że w marcu 2021 r. posłanka Paulina Matysiak skierowała interpelację do ministra infrastruktury w sprawie jednostek EN57. Zapytała m.in.ile niezmodernizowanych jednostek EN57, jest eksploatowanych przez przewoźników.
Andrzej Bittel poinformował wówczas że Ministerstwo Infrastruktury nie jest w stanie podać datę graniczną, po której z polskich torów powinny zniknąć składy EN57, które są wciąż niezmodernizowane. Jak podkreślił, ta decyzja nie należy do resortu.
Wiceminister przedstawił za to dane dotyczące ilostanu niezmodernizowanych elektrycznych zespołów trakcyjnych EN57. Na podstawie informacji otrzymanych przez Ministerstwo Infrastruktury wynika, że po koniec kwietnia 2021 r. (data odpowiedzi na interpelację – przyp. red.) spółka Polregio posiadała 98 sztuk jednostek EN57, które były użytkowane przez zakłady w Bydgoszczy, Białymstoku, Gdyni, Kielcach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Wrocławiu, Rzeszowie, oraz Zielonej Górze.
Poprosiliśmy przewoźnika o aktualizację danych.
Polregio posiada łącznie 59 czynnych EN57, natomiast Pomorski Zakład Polregio w Gdyni dysponuje 21 takimi pojazdami – poinformowało „Kolejowy Portal” biuro prasowe Polregio.
