Do Krajowego Rejestru Zadłużonych złożono wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego wobec PKP Cargo. Według obwieszczenia dokument został złożony 27 czerwca 2024 r.
Informacja dotycząca postępowania sanacyjnego dotarła do redakcji w środę po południu, czyli już po spotkaniu zarządu PKP Cargo z przedstawicielami organizacji związkowych reprezentujących pracowników przewoźnika.
Henryk Grymel w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” powiedział, że o złożeniu wniosku dowiedział się w piątek wieczorem.
Zarząd nikomu nie powiedział, tylko dobre dusze wysłały mi link do Krajowego Rejestru Zadłużonych. Teraz sąd ma 2-3 tygodnie na rozpatrzenie tej prośby. Musimy w tym czasie coś zrobić – powiedział Grymel w rozmowie z Tygodnikiem Solidarność.
W ocenie przewodniczącego Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przed stroną społeczną stoi trudne zadanie.
Jak poinformowali mnie prawnicy, w takiej sytuacji nic nie działa – ani ochrona związkowa, ani przedemerytalna. Mogą zwolnić każdego. Nie poinformowano nawet Rady Nadzorczej – dodał Henryk Grymel w rozmowie z Tygodnikiem Solidarność.
Co na to przedstawiciel Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce?
Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce, w rozmowie z „Kolejowym Portalem” powiedział, że nie wiedział o złożeniu takiego wniosku.
To już jest kwestia Rady Nadzorczej do wyjaśnienia, czy organy spółki powinny wiedzieć o tego typu poważnych działaniach dotyczących spółki, czy też nie. Pytanie jest retoryczne, ale mam nadzieję, że członkowie Rady Nadzorczej staną na wysokości zadania i wyjaśnią tę kwestię z obecnie pełniącym obowiązki zarządem, oddelegowanym właśnie z Rady Nadzorczej – powiedział Leszek Miętek.
W ocenie przedstawiciela ZZMK w Polsce, prowadzone działania nie są wymysłem samego zarządu, ale są pod pełnym parasolem ochronnym ministra infrastruktury.
Nie wiem, do czego doprowadzi ta sytuacja. Decyzje odbieramy jako demontaż i sabotowanie działań, które miałyby naprawić tę spółkę – dodał Leszek Miętek.