W środę strajk w PKP Cargo, którego mogłoby nie być [AKTUALIZACJA]

W środę strajk w PKP Cargo, którego mogłoby nie być [AKTUALIZACJA]

Chaosem informacyjnym można nazwać to, co obecnie dzieje się w PKP Cargo. Choć jeszcze we wtorek zarząd przewoźnika deklarował wypłatę rekompensaty za brak podwyżek od 1 grudnia pod warunkiem podpisania porozumienia przez wszystkie związki, to dziś sam odstąpił od podpisania dokumentu. W środę, 7 stycznia, w godzinach 10:00 – 12:00 odbędzie się strajk ostrzegawczy.

Aby zrozumieć obecne zamieszanie, musimy cofnąć się do stycznia 2023 roku, kiedy zakończył się spór zbiorowy dotyczący podwyżek z roku 2022. Wówczas zarząd PKP Cargo oraz przedstawiciele związków zawodowych uzgodnili, że rozmowy dotyczące kolejnych podwyżek odbędą się w październiku.

Zerwane rozmowy

Niestety, przedstawiciel załogi w zarządzie spółki, Zenon Kozendra, odwlekał organizację spotkania. Rozmowy między stronami odbyły się dopiero 13 października i ostatecznie zostały zerwane.

Gdy zerwano spotkanie mediacyjne, my jako związki wystąpiliśmy z żądaniem już konkretnej kwoty podwyżki wynagrodzeń od 1 października w wysokości 400 zł dla każdego zatrudnionego – powiedział w rozmowie z „Kolejowym Portalem” Leszek Miętek, Prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce.

Przypomnijmy, że w środę 8 listopada o godz. 11:00 odbyła się pikieta protestacyjna przed siedzibą PKP Cargo w Warszawie, podczas której pracownicy protestowali w sprawie braku wzrostu wynagrodzeń i zerwania negocjacji. Wówczas do zarządu trafiła petycja sześciu organizacji związkowych.

Do kolejnego spotkania doszło na początku grudnia.

Domniemam, że trzy związki zawodowe umówiły się z zarządem ws. podwyżek od 1 stycznia 2024 r., aby skutki podwyżek nie weszły do bilansu za rok 2023 r., a zarząd mógł wykazać się pozytywnym wynikiem finansowym i udzieleniem absolutorium – kontynuuje Miętek.

Porozumienie z wybrańcami

O podpisaniu porozumienia z trzema organizacjami związkowymi, PKP Cargo poinformowało w komunikacie giełdowym. Niestety, spółka pominęła informację o podpisaniu także protokołu rozbieżności i załagodzeniu sporu zbiorowego.

My nie mogliśmy się zgodzić na to porozumienie z uwagi na to, że zgodnie z nim te podwyżki wyczerpywały pakt gwarancji pracowniczych jako podwyżki już w roku 2023″ – tłumaczy prezydent ZMMK w Polsce.

Ostatnio spór zbiorowy doszedł już do etapu mediacji, jednakże z racji, że mediacje nie zmierzały do rozwiązania sporu, to osiem organizacji związkowych powołało wspólny Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy (MKRS).

Z inicjatywy związkowców zebrała się Rada Nadzorcza PKP Cargo. Podczas obrad podjęto decyzję o zawieszeniu w czynnościach prezesa Dariusza Seligę oraz członka zarządu ds. operacyjnych Marka Olkiewicza.

Podczas spotkania z zarządem mówiliśmy o tym, że chcemy zawrzeć porozumienie, które wdroży podwyżki wynagrodzeń dla pracowników od 1 grudnia 2023 r., z wyraźnym zaznaczeniem, że jest to realizacja podwyżek na rok 2023. Natomiast koledzy z „Solidarności” oczekiwali podpisania uchwały, która uruchamia podwyżki od 1 stycznia 2024 – powiedział Miętek.

Zarząd PKP Cargo ostatecznie podjął taka uchwałę, zgodnie z którą podwyżka wynagrodzenia zgodnie z porozumieniem z trzema związkami zawodowymi (średnio 430 zł).

Nowe propozycje …

W poniedziałek, czyli w dniu rozpoczęcia referendum strajkowego doszło do kolejnego spotkania zarządu ze wszystkimi związkami zawodowymi. W trakcie rozmów Maciej Jankiewicz, p.o. prezesa zarządu zaproponował wdrożenie podwyżek w podobnym zakresie finansowym jak w porozumieniu z 1 grudnia, oraz wypłacenie dodatkowa premia. Warunkiem było podpisanie stosownego porozumienia przez wszystkie organizacje społeczne oraz zakończenie sporu zbiorowego.

Zakończyliśmy poniedziałkowe spotkanie w taki sposób, że trzy związki zawodowe, które są stroną porozumienia z 1 grudnia, podpiszą oświadczenia, że tamte porozumienie jest dla nich nieaktualne i złożyli swoje podpisy pod nowym wspólnym porozumieniem. Natomiast podczas wtorkowego spotkania z mediatorem zakończymy spór zbiorowy – wyjaśnia Miętek.

… i nagła zmiana decyzji

Prezydent ZMMK w Polsce dodał, że podczas dzisiejszego spotkania, pomimo tego, że wszystkie związki zawodowe będące stroną zakładowego układu zbiorowego pracy podpisały porozumienie, zarząd odmówił podpisania porozumienia, tłumacząc się opinią prawną.

Dokument regulował wdrożenie podwyżek i rekompensatę, my obniżaliśmy nasze oczekiwania od października na rzecz tej rekompensaty, a najważniejsze, że te podwyżki są zaliczone na poczet podwyżek za rok 2023. Zarząd chciał podpisać nowe porozumienie, które uznawałoby podwyżki podjęte uchwałą z dnia 1 lutego, które uznaje porozumienie z trzema związkami i które stało się przyczyną sporu zbiorowego – dodaje prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce. – Chodziło o to, że w porozumieniu z 1 grudnia jest zapis o tym, że to podwyżki obowiązują w roku 2024 – zaznacza Miętek.

W związku z tym pracownicy otrzymają podwyżki, natomiast spór zbiorowy trwa.

Dwugodzinny strajk

W środę, 7 lutego 2024 r. od godz. 10:00 do 12:00 będzie trwał strajk.

Jak się dowiedzieliśmy, pracownicy stacjonarni, którzy będą chcieli wziąć udział, powstrzymają się od pracy w tych godzinach. Natomiast wszystkie pociągi, które będą w tym czasie na postoju, nie wyruszą w dalszą drogę.
Nie chcemy robić chaosu komunikacyjnego na kolei. Pociągi nie będą zatrzymywane na szlaku; będą kontynuowały jazdę, dopóki nie będą miały rozkładowego postoju lub nie zostaną zatrzymane z innych przyczyn ruchowych przez dyżurnego ruchu. Wtedy maszynista przystępuje do strajku i taki pociąg nie pojedzie do godziny 12:00 – wyjaśnia Leszek Miętek.

AKTUALIZACJA

Podkreślamy, że w dniu 2 lutego 2024 r. Zarząd PKP Cargo podjął uchwałę o wdrożeniu od 1 stycznia 2024 r. podwyżek wynagrodzeń dla pracowników przewoźnika. Uchwała jest konsekwencją porozumienia, o którym Zarząd informował rynek w raporcie bieżącym nr 34/2023 w dniu 1 grudnia 2023 r.

Zarząd przedstawił Stronie Społecznej propozycję wypłaty pracownikom dodatkowej gratyfikacji w wysokości 750 zł. Warunkiem wypłaty dodatkowej gratyfikacji jest zakończenie sporu zbiorowego i podpisanie porozumienia przez Stronę Społeczną. Zarząd nie uzyskał zgody związków zawodowych pozostających w sporze zbiorowym na tę propozycję. Zarząd zapewnia o woli kontynuowania dialogu społecznego, którego finałem będzie osiągnięcie porozumienia przez obie Strony i apeluje do Strony Związkowej, pozostającej w sporze zbiorowym, o zawarcie porozumienia, o co wielokrotnie apelował w obecności Pani Mediator.

Zarząd informuje, że trzy organizacje związkowe reprezentujące ponad 50% pracowników nie pozostają w sporze z Zarządem Spółki i nie przystępują do planowanego strajku ostrzegawczego. Z tego też powodu Zarząd nie będzie komentował decyzji części organizacji związkowych w sprawie przeprowadzenia strajku ostrzegawczego w dn. 7 lutego 2024 r. – poinformowało PKP Cargo.