Funkcjonariusze SOK odnaleźli chorego na schizofrenię

Funkcjonariusze SOK odnaleźli chorego na schizofrenię

Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z Posterunku w Węglińcu odnaleźli zaginionego mężczyznę chorego na schizofrenię. 50-latek oddalił się z miejsca zamieszkania i wsiadł do pociągu relacji Lubań Śląski – Wrocław Główny. Na szczęście, dzięki szybkiej i sprawnej interwencji mundurowych, a także czujności pracownika Kolei Dolnośląskich chory trafił pod opiekę najbliższych.

Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Z dyżurnym Posterunku Straży Ochrony Kolei w Węglińcu skontaktował się kierownik pociągu Kolei Dolnośląskich relacji Lubań Śląski – Wrocław Główny o potrzebie interwencji do osoby bezbiletowej. Z przekazanej informacji wynikało, że mężczyzna bardzo dziwnie się zachowuje i mówi sam do siebie. Natychmiast na miejsce wysłano patrol SOK.

W trakcie interwencji 50-letni mężczyzna twierdził, że został okradziony z dokumentów oraz telefonu, ale nie pamięta jak to się stało. O zaistniałym zdarzeniu funkcjonariusze SOK powiadomili policjantów. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach teleinformatycznych okazało się, że 50-latek jest osobą chorą na schizofrenię, poszukiwaną przez rodzinę.

Mieszkaniec gminy Mszana Dolna oddalił się z miejsca zamieszkania i wsiadł w pociąg. Na szczęście nie uszło to uwadze kierownikowi pociągu, gdyż mężczyznę podróżował bez ważnego biletu na przejazd. Odnalezionego przekazano funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Pieńsku. Chory trafił pod opiekę członków rodziny.