Fundacja ProKolej: projekt programu utrzymaniowego wymaga uzupełnienia

Fundacja ProKolej: projekt programu utrzymaniowego wymaga uzupełnienia

Wieloletni rządowy program stanowiący fundament utrzymania infrastruktury kolejowej zakłada dalszą polaryzację stanu poszczególnych odcinków sieci. Jak wynika z przygotowanej przez Fundację ProKolej analizy projektu przedłożonego na Radę Ministrów odcinki w dobrym stanie technicznym poprawią swoje parametry, natomiast linie obsługujące mniejsze ośrodki będą podupadać.

Z przygotowanej przez Fundację ProKolej analizy przedstawionego do konsultacji publicznych projektu „Rządowego Programu wsparcia zadań zarządców infrastruktury kolejowej, w tym w zakresie utrzymania i remontów, do 2028 roku” wynika, że odcinki w dobrym stanie poprawią swoją jakość, natomiast linie obsługujące mniejsze ośrodki będą ulegały dalszej degradacji. I w rezultacie część odcinków „nie będzie spełniała standardów”.

Pozostawienie tego zapisu w zaproponowanym brzmieniu sugeruje sytuację niedopuszczalną pod względem prawnym. Ze względów bezpieczeństwa linie kolejowe muszą spełniać określone dla nich standardy. W przeciwnym razie należałoby natychmiast wstrzymać ich eksploatację – ostrzega dr Jakub Majewski, prezes Fundacji ProKolej.

W stanowisku przekazanym do Ministerstwa organizacja postuluje konkretyzację zapisów określających minimalne parametry kategorii utrzymaniowych oraz modyfikację map wyznaczających standard poszczególnych elementów sieci. Wśród elementów wymagających podniesienia klasy utrzymania wymienia m.in. ciąg od Zduńskiej Woli przez Ostrów Wielkopolski, Leszno, Głogów aż do granicy niemieckiej, linie nr 31 Hajnówka – Siemianówka, 97 Żywiec – Sucha Beskidzka, 132 Zabrze – Pyskowice, 208 Działdowo – Brodnica, 276 Wrocław – Kamieniec Ząbkowski – Międzylesie oraz 356 na odcinku Bydgoszcz – Gołańcz.

Zarządcy infrastruktury kolejowej, którzy chcą skorzystać ze wsparcia publicznego powinni zadeklarować jaki standard usług zaoferują. W związku z tym zaproponowaliśmy uzupełnienie tabeli definiującej kategorie utrzymaniowe o minimalny standard jakiego mogą oczekiwać przewoźnicy oraz listę odcinków istotnych dla spójności sieci kolejowej – tłumaczy dr Jakub Majewski z Fundacji ProKolej.

Jak zaznaczono w stanowisku Fundacji należy dążyć do eliminowania luk i nieciągłości w parametrach technicznych oraz likwidowania wąskich gardeł, które dławią przepustowość. Nowa edycja programu utrzymaniowego to doskonała okazja, żeby dokonać gruntownego przeglądu sieci i spojrzeć na infrastrukturę nie jako na zbiór projektów inwestycyjnych, ale jeden spójny system.