Zakopane: policjanci pomogli 18-latce czekającej na pociąg

Zakopane: policjanci pomogli 18-latce czekającej na pociąg

W nocy z 1 na 2 lutego policyjny patrol w rejonie dworca w Zakopanem, zauważył siedzącą na ławce młodą kobietę. Okazało się, że kobieta czeka na poranny pociąg, lecz nie może skorzystać z ogrzewanej poczekalni, gdyż ta zamykana jest na noc. Policjanci pomogli zziębniętej kobiecie.

Tatrzańscy policjanci każdej nocy sprawdzają miejsca w których mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie m.in jest to rejon centrum komunikacyjnego w Zakopanem. Policjanci patrolując ten teren zauważyli postać siedzącą na ławce. Okazało się, że na jednej z ławek na zewnątrz na mrozie siedzi młoda kobieta. Była sama tylko z podręcznym bagażem. Policjanci postanowili sprawdzić czy nic się jej nie stało i czy mogą jakoś pomóc. Podczas rozmowy dowiedzieli się, że 18-latka czeka na poranny pociąg. Przed nią było jeszcze kilka godzin oczekiwania na mrozie. Kobieta chciała się ogrzać w poczekalni, ale nie było to możliwe, gdyż ta jest zamykana na noc. Policjanci zaproponowali możliwość ogrzania się w noclegowni w Zakopanem lub w budynku zakopiańskiej komendy.

Ostatecznie udało się przekonać pracownika ochrony dworca, który pozwolił 18-latce zaczekać na pociąg w ciepłym miejscu. Czasami nie trzeba wiele, aby komuś pomóc i zapewnić schronienie przez zimnem. Tym razem pomoc nadeszła w porę.

Przypomnijmy, że budynkiem zarówno dworca autobusowego jak i kolejowego od lat zarządza Urząd Miasta Zakopane w Zakopanem. W ramach inwestycji za około 80 mln zł  w ostatnich latach udało się całkowicie odnowić i zmodernizować budynki dworca PKP, wybudować parking wielopoziomowy dla samochodów osobowych, a teraz otwarto zupełnie nowy dworzec autobusowy. Powstały zarówno stanowiska dla kursów dalekobieżnych jak i przystanki dla komunikacji lokalnej.