O CPK na posiedzeniu Rady Gabinetowej

O CPK na posiedzeniu Rady Gabinetowej

Podczas posiedzenia dzisiejszej Rady Gabinetowej, rozmawiano m.in. o projekcie Centralnego Portu Komunikacyjnego, budowie elektrowni atomowych oraz modernizacja polskiej armii.

Podczas otwarcia Rady Gabinetowej swoje przemówienia wygłosili prezydent Andrzej Duda oraz premier Donald Tusk.

Prezydent Duda powiedział, że inwestycje w CPK, energetykę jądrową i modernizacja polskie armii są bardzo ważne dla przyszłości Rzeczypospolitej, także z punktu widzenia jej bezpieczeństwa.

Z mojego punktu widzenia istotne jest, aby te inwestycje zostały zrealizowane. To znaczy, że Polska powinna uzyskać te rozwiązania, czy to komunikacyjne, energetyczne czy gospodarcze, związane z tymi inwestycjami, w przyszłości. Aby stały się one fundamentalnym elementem dalszego rozwoju, ponieważ głęboko wierzę, że tak właśnie będzie – powiedział prezydent Andrzej Duda.

Następnie głos zabrał premier Donald Tusk, który zaznaczył, że inwestycje infrastrukturalne i w energetyce wymagają uczciwej informacji.

Wiem, że pan Prezydent wielokrotnie już sygnalizował, że bardzo mu zależy na tym, aby Centralny Port Komunikacyjny powstał – rozpoczął premier Tusk.

Gdzie jesteśmy w tej chwili?

Na Centralny Port Komunikacyjny wydano do tej pory 2,7 mld zł. W spółce zatrudnionych jest 750 osób. Tylko na ich pensje wydano 286 mln zł. Doradztwo zewnętrzne – 10 mln zł. Wynagrodzenie dla zarządu – 11 mln zł. Na promocję przeznaczono 26 mln zła na utrzymanie biura i usług informatycznych – 112 mln zł. – wymienił premier Tusk.

Jak dodał, na program kolejowy wydano 0,5 mld zł.

Nie zbudowano nawet kilometra torów. Nie ma nawet pozwoleń na budowę, z wyjątkiem tunelu pod Łodzią, ale tam nie zaczęto nawet tego tunelu drążyć –  skomentował Tusk.

Na program lotniskowy wydano 708 mln zł.

Projekt terminala lotniskowego wraz ze stacją nie jest jeszcze gotowy. Nie ma nawet wydanego pozwolenia na budowę ani decyzji lokalizacyjnej – zaznaczył premier Tusk.

Szef rządu nie chciał kontynuować wyliczanki bo jak stwierdził każda kolejna pozycja jest równie niepokojąca bądź gorsząca jak te wymienione.

Pamiętajmy, że mówimy o inwestycji, która jest zaplanowana na minimum 155 mld zł. Wszystkie dotychczasowe ekspertyzy, z jakimi mieliśmy okazję się zapoznać, stawiają pod znakiem zapytania zarówno dane wyjściowe, jak i dane końcowe, jeśli chodzi o tę inwestycję -podkreślił Tusk

Wydawać rozsądnie

Premier zaznaczył, że zarówno jego współpracownicy, ministrowie, jak i on sam potwierdzał wielokrotnie, że chce rozwoju infrastruktury lotniczej i kolejowej.

Ponieważ mówimy o gigantycznych pieniądzach i o kwestii fundamentalnej – jak pan Prezydent zauważył – bezpieczeństwa, to chcemy, żeby grosz publiczny został wydany racjonalnie, mądrze i oszczędnie. Żeby w tym projekcie było mniej propagandy, mniej takiego zadęcia, a przede wszystkim liczby, fakty, zdarzenia i prawdziwe inwestycje – stwierdził.

Pełnomocnik ds. CPK wróci do Ministerstwa Infrastruktury?

Premier dodał, że poprosił prezydenta o zgodę na udział pełnomocnika ds. CPK, ministra Macieja Laska, w spotkaniu Rady Gabinetowej. Dodatkowo, poprosił głowę państwa o akceptację i nie blokowanie ustawy zmieniającej usytuowanie pełnomocnika rządu ds. CPK.

W tej chwili jest w resorcie (Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej  – przyp. red.), który niespecjalnie się tym powinien zajmować – przypomniał Tusk.

Dodał, że rząd przygotuje projekt ustawy, która ponownie przeniesie stanowisko pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego do Ministerstwa Infrastruktury.

Proszę się nie dziwić, że wydano miliardy złotych, a oprócz niepokojów społecznych związanych z wywłaszczeniami nie mamy żadnego praktycznego efektu Tak, jak powiedziałem, może pan, panie Prezydencie liczyć na pełną współpracę ze strony całego rządu, także w kwestii CPK – podsumował premier Tusk.

Prezydent rozumie dotychczasowe koszty

Do wypowiedzi prezesa Rady Ministrów odniósł się prezydent Duda.

Jestem nie tylko prawnikiem, ale również administratywistą. Znam zarówno procedury administracyjne, jak i ogólnie tematykę prawa administracyjnego. Kwestia realizacji inwestycji również od lat budzi moje zainteresowanie – powiedział prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że przy tak ogromnych inwestycjach  jak Centralny Port Komunikacyjny czy czy elektrownie atomowe, gdzie rzeczywiście wchodzą w grę miliardy, sam proces przygotowania, zanim jeszcze wystąpi się o pozwolenia na budowę, czy zanim jeszcze wystąpi się o decyzje lokalizacyjne czy środowiskowe, to już są ogromne koszty, choćby przygotowania koncepcji, ekspertyz choćby przygotowania czy wstępnej dokumentacji projektowej i te koszty niestety są bardzo duże.

Nie mam nic przeciwko temu, żebyście państwo sprawdzali kwestię tego, czy pieniądze zostały wydane w sposób optymalny, ale miejmy świadomość tego, że zanim zostanie wbita łopata i rozpocznie się budowa, którą widać przy tak wielkich inwestycjach, to trzeba skupić grunty, za które trzeba ludziom zapłacić uczciwie, trzeba przygotować dokumentację. Ten proces trwa z reguły nawet dobrych kilka lat, zanim tą budowę można w ogóle zobaczyć – stwierdził.

Prezydent podkreślił, że nie ma nic przeciwko temu, aby badano zasadność wydatków, ale dodał, żeby nie popadać w taki populizm, że wydano jakieś pieniądze.

Wydano, bo musiały być wydane i zrobić inaczej się po prostu nie dało – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.