Nastawnia Pk5 w Pyskowicach bez szans na ocalenie [AKTUALIZACJA]

Nastawnia Pk5 w Pyskowicach bez szans na ocalenie [AKTUALIZACJA]

Społecznicy z Pyskowic walczą o zachowanie unikalnej nastawni bramowej Pk5 w Pyskowicach. Choć początkowo informowaliśmy, że kolejowe spółki mają odmienne zdanie na temat przyszłości obiektu to okazuje się, że jest inaczej. W sprawie przyszłości nastawni interweniowała posłanka Paulina Matysiak.

Pod koniec marca 2023 r. kolektyw Stacja Pyskowice poinformował o planowanej rozbiórce unikalnej nastawni bramowej Pk5, będącej częścią kompleksu ponad 100-letniej dawnej parowozowni Pyskowice.

Uważamy, iż z uwagi na unikalność budowli i wartość historyczną jaką niewątpliwie posiada, budynek winien być wpisany do rejestru zabytków. W najgorszym scenariuszu, jako obiekt-wydmuszka, w najlepszym – o roli muzealnej – poinformował Piotr Borowiak z kolektywu Stacja Pyskowice.

Zapytaliśmy wówczas kolejowe spółki PKP S.A. i PKP Polskie Linie Kolejowe czy decyzja dotycząca rozbiórki obiektu jest ostateczna.

Biuro prasowego PKP S.A. poinformowało wówczas Kolejowy Portal, że w trosce o bezpieczeństwo i życie ludzkie oraz z uwagi na negatywny wpływ na znajdującą się przy budynku czynną linię kolejową nr 132 podjęto decyzję o likwidacji budynku nastawni PK5 Pyskowice. Z kolei biuro prasowe PKP Polskie Linie Kolejowe przekazało, że na ten moment nie ma decyzji o rozbiórce nastawni bramowej w Pyskowicach. Prawa jest jednak inna.

Jak poinformowała Katarzyna Głowacka z biura prasowego PLK, nastawnia w Pyskowicach należy do spółki PKP S.A.

W momencie przygotowywania odpowiedzi do mediów, PLK SA nie znały decyzji PKP w sprawie dalszych losów obiektu – zaznaczyła przedstawiciela zarządcy infrastruktury.

W sprawie nastawni Pk5 interweniowała posłanka Paulina Matysiak, która napisała list do prezesa PKP SA.

Posłanka zapytała, które obiekty kolejowe w Pyskowicach są przeznaczone do rozbiórki oraz jak przedstawia się harmonogram prac.

Spośród zarządzanych przez PKP S.A. obiektów kolejowych zlokalizowanych w Pyskowicach do fizycznej likwidacji przeznaczony został usytuowany w rejonie kompleksu byłej lokomotywowni w Pyskowicach – budynek byłej nastawni PK5. Obecnie PKP S.A. jest w na etapie zawierania umowy z wykonawcą prac budowlanych wyłonionym w postępowaniu przetargowym – odpisał Krzysztof Mamiński, prezes PKP S.A.

Posłanka zapytała również czy władze spółki  podejmowały kontakt z przedstawicielami Kolektywu oraz czy PKP S.A. rozważają pozostawienie budynku nastawni bramowej w Pyskowicach, aby następnie przeznaczyć go do remontu?

O istnieniu Kolektywu Stacja Pyskowice, spółka dowiedziała się pism od pani poseł – poinformował prezes Mamiński.

Dodał, że rozbiórka budynku podyktowana jest względami bezpieczeństwa oraz awaryjnym stanem technicznym obiektu.

Ze względu na połączenie obiektu względem infrastruktury kolejowej, PKP S.A. nie przewiduje adaptacji nastawni Pk5 na cele muzealne – stwierdził prezes Mamiński.

Paulina Matysiak dopytywała czy jest szansa na zmianę planów rozbiórkowych budynku jednak odpowiedz szefa kolejowej spółki nie pozostawia złudzeń.

Mając na uwadze fakt pozytywnego uzgodnienia rozbiórki nastawni przez Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytów postanowieniem z 30 czerwca 2022 r. oraz kierując się względami bezpieczeństwa PKP.S.A zamierzają dokonać rozbiórki nastawni Pk5 w Pyskowicach – zaznaczył prezes PKP S.A.

Podkreślił jednocześnie, że nie są planowane do likwidacji pozostałe obiekty znajdujące się w obrębie zespoły byłej lokomotywowni Pyskowice.

AKTUALIZACJA

Dzisiaj rano Kolektyw Stacja Pyskowice poinformował, że prace wyburzeniowe obiektu nastawni Pk5 mają rozpocząć się jeszcze przed spotkaniem terenowym zaplanowanym na sobotę, 29 kwietnia 2023 r.

Zaprosiliśmy na nie zarówno przedstawicieli m. in. urzędu konserwatora zabytków, PKP jak i Metropolii – dodał Kolektyw.

Zapytaliśmy PKP S.A. czy znana jest już data rozpoczęcia prac wyburzeniowych nastawni PK5 w Pyskowicach.

Wykonawca robót jest w trakcie pozyskiwania od zarządcy linii kolejowej i operatora sieci energetycznej dokumentów umożliwiających wejście na teren, tj. czynną linię kolejową. Termin rozpoczęcia prac rozbiórkowych będzie uzależniony od tych ustaleń – poinformowała Agnieszka Jurewicz z biura prasowego PKP S.A.

Dodała, że na tę chwilę spółka nie mamy informacji o dokładnym terminie rozpoczęcia prac.

Jest on uzależniony od uzgodnień wykonawcy z zarządcami sąsiadującej infrastruktury – zaznaczyła przedstawicielka kolejowej spółki.

Wiemy już na pewno, że przedstawiciele PKP S.A. nie wezmą udziału w zaplanowanym spotkaniu terenowym.