MI: gdyby nie reakcja rządu bilety PKP IC podrożałyby o ponad 50%

MI: gdyby nie reakcja rządu bilety PKP IC podrożałyby o ponad 50%

Kondycja polskiej kolei była przedmiotem sejmowej debaty, która odbyła się w czwartek, 12 stycznia 2023 r. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk i wiceminister Andrzej Bittel przedstawili informację na ten temat, wymieniając najważniejsze zmiany, które zaszły w ostatnim czasie na polskiej kolei.

Minister infrastruktury przypomniał, że w ciągu ostatnich 7 lat znacząco poprawiła się kondycja polskiej kolei. Szef resortu zwracał uwagę na inwestycje w tabor, które przyciągają nowych podróżnych oraz znaczące zwiększenie liczby stacji obsługiwanych przez pociągi dalekobieżne.

 Od 2016 r. na polskie tory wyjechało prawie 800 nowych i zmodernizowanych pojazdów PKP Intercity. Dodatkowo dzisiaj pociągi tej spółki obsługują o ponad 100 stacji więcej niż to było przed 2016 r. To zmiany, które powodują, że Polacy chętniej korzystają z transportu kolejowego – transportu najbardziej ekologicznego i bardzo bezpiecznego – mówił Andrzej Adamczyk.

W 2022 r. spółka PKP Intercity przewiozła prawie 59 mln pasażerów. To rekord w historii spółki.

W ostatnim czasie spółka była zmuszona zaktualizować ceny biletów kolejowych. Wynika to m.in. ze znaczącego wzrostu kosztów energii elektrycznej, spowodowanego rosyjską agresją na Ukrainę.

 2019 r. spółka PKP Intercity zapłaciła rachunek za prąd w wysokości 500 mln zł. W bieżącym roku będzie to ponad 3 razy więcej: ponad 1,6 mld zł – przypomniał wiceminister Andrzej Bittel, Pełnomocnik Rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu.

Zwrócono uwagę, że gdyby nie aktywna polityka rządu we wspieraniu przewoźnika, wzrost ceny biletów byłby znacznie wyższy: zamiast o 11,8% (dla wybieranych przez 90% pasażerów pociągów TLK i IC), byłoby to 53%.

Inwestycje w dworce, stacje i przystanki

Andrzej Adamczyk podsumował dotychczasowe dokonania rządu w zakresie modernizacji i odbudowy infrastruktury kolejowej w Polsce.

Od 2016 r. zmodernizowano i wybudowano ponad 850 dworców, stacji i przystanków kolejowych – powiedział minister Andrzej Adamczyk. Tylko w ubiegłym roku powstało 10 nowych, a zmodernizowano 80 istniejących stacji i przystanków. W bieżącym roku będzie ich jeszcze więcej: wybudujemy ponad 30 nowych stacji i przystanków, a zmodernizujemy ponad 120 istniejących – dodał.

W ubiegłym roku otwarto m.in. nowe przystanki w Krakowie, Szczecinie, Wrocławiu i Toruniu, co ułatwia ruch aglomeracyjny. Planowane na 2023 r. otwarcie nowej stacji Pyrzowice Lotnisko będzie oznaczało połączenie podkatowickiego lotniska do transportu kolejowego, co pozwoli pasażerom samolotów na sprawniejszy i bardziej komfortowy przejazd do Katowic. Oprócz tego powstaną stacje i przystanki m.in. w Chorzowie, Krakowie, Szczecinie, Rzeszowie i Pabianicach.

W najbliższym czasie zostaną podpisane umowy na modernizację dworców kolejowych m.in. w Koszalinie, Czyżewie, Tłuszczu i Pilawie.

Tworzenie w miejsce likwidacji

Duża część dyskusji upłynęła na przypominaniu okresu tzw. „wielkiej likwidacji” linii kolejowych, która miała miejsce w pierwszych latach XXI wieku.

Rządy lewicy zlikwidowały łącznie 2863 km linii kolejowych. Natomiast w sumie między 1991 a 2015 r. zlikwidowano ponad 3600 km linii. Natomiast od 2016 r. utworzono i przywrócono do ruchu łącznie ponad 1100 km linii kolejowych. Obecny rząd przywrócił na mapę kolejową takie miasta jak Lubin, Radzyń Podlaski, Rypin, Końskie czy Sierpc – powiedział minister Andrzej Adamczyk.

Obecnie prowadzone są liczne programy inwestycyjne, dzięki którym kolejne miasta zostaną przywrócone do sieci kolejowej, a także znajdą się w niej takie miasta, których mieszkańcy nigdy nie mogli skorzystać u siebie z transportu kolejowego. Dzięki programowi Kolej Plus, dzięki Krajowemu Programowi Kolejowemu wkrótce pociągi będą ponownie zatrzymywały się w Jastrzębiu-Zdroju, Kłobucku czy Limanowej. Takie miasta jak Janów Lubelski czy Maków Mazowiecki doczekają się przyłączenia do sieci transportu kolejowego.

Dobre zmiany na kolei będą przez obecny rząd kontynuowane. Apeluję do wszystkich, którzy dobrze życzą polskiemu transportowi kolejowemu, aby wspierali nas w tych działaniach – podsumował dyskusję minister A. Adamczyk.