Związki zawodowe w PKP Cargo napisały list do Premiera i prezesa PiS

Związki zawodowe w PKP Cargo napisały list do Premiera i prezesa PiS

Przedstawiciele pięciu organizacji związkowych zwróciły się do Premiera Morawieckiego o zainteresowanie zmierzającą w bardzo niebezpiecznym kierunku sytuacją w spółce PKP Cargo. Kopię pisma otrzymał także Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Strona społeczna przypomina, że o sytuacji w spółce informowała już Premiera wielokrotnie wskazując także na przyczyny, za które uznano wyjątkowe nieudolne działania w procesie zarządzania. Jak podkreślają, niestety, nie uległy one zmianie pomimo wymiany Zarządu w kwietniu 2022 r.

Pozwalamy sobie przypomnieć, że narodowy kolejowy przewoźnik towarowy PKP Cargo – na skutek braku decyzyjności ze strony Ministra Aktywów Państwach był pozbawiony Zarządu przez blisko pół roku, co znalazło swoje odbicie w sytuacji spółki. Zarząd do tej pory nie wypracował strategii naprawczej i wydaje się nie mieć żadnego pomysłu jak odzyskać pozycję rynkową. Spółka nadal systematycznie traci udziały w rynku. Wzrost przewozów notowany u prywatnych przewoźników, często z kapitałem zagranicznym, je. tego najlepszym przykładem – piszą w liście do premiera związkowcy.

Dodają, że z dyżurni nadziejami przyjęli informację o zleceniu firmie przewozów importowanego węgla z portów w głąb kraju w celu zaspokojenia potrzeb ludności.

Upatrywaliśmy w tym szansy na poprawę sytuacji spółki oraz pracowników. Z ogromnym zdziwieniem odbieramy jednak płynące z Zarządu PKP Cargo informacje, że wolumen przewozu węgla znacząco nie odbiega od czasów sprzed agresji rosyjskiej na Ukrainę. Mało tego, dowiadujemy się o spadku (i to znaczącym) ilości przewozów innych grup towarowych, na co skarzą się kontrahenci – wskazują

Przedstawiciele pięciu organizacji związkowych z przykrością oznajmiamy, że w obliczu trudnej sytuacji geopolitycznej i działań władz w kierunku zabezpieczenia społeczeństwa w opał kierownictwo PKP Cargo prowokuje konflikt w spółce.

Ze zdumieniem odbieramy działania Zarządu spółki oraz mediatora w toczącym się sporze zbiorowym na tle placowym, które wobec widma kryzysu energetycznego i wojny w Ukrainie zmierzają w konfrontacyjnym kierunku. Proponowane przez zarząd rozwiązania na spotkaniu mediacyjnym w dniu 23 listopada były rażąco odlegle od naszych oczekiwań, to także sam sposób prowadzenia mediacji jest sprzeczny z przyjętymi standardami. Na domiar złego zarząd zamiast podejmować się rozwiązania sporu w duchu dialogu wprowadza kłamliwą politykę informacyjną, która zaognia i tak napiętą już sytuację i psuje atmosferę wśród załogi – podkreślają.

Związkowcy dodają, że w obliczu tych działań pracownicy zatrudnieni na kluczowych stanowiskach, w szczególności maszyniści kolejowi, podjęli decyzję o wykonywaniu pracy zgodnie z harmonogramem.

Skutki tych działań w postaci dużej ilości nie uruchamianych pociągów w żaden sposób nie skłaniają zarządu do przemyśleń i działań mających zażegnać pogłębiający się konflikt. Odnosimy wrażenie, że zarządowi PKP Cargo nie zależy na realizacji zleconego przez Pana Premiera zadania przewozu węgla ani na naprawie i przyszłości Spółki. Dlatego przekazywane informacje o kłopotach co realizacji procesu przewozowego są zakłamywane – stwierdzają sygnatariusze listu do Premiera. 

W ocenie związkowców dalsze trwanie stworzonej przez zarząd sytuacji może doprowadzić do eskalacji napięcia i wybuchu ostrego, ogólnopolskiego konfliktu.

W związku z powyższym zwracamy się do Pana Premiera o interwencję sprawiającą, że zarząd PKP Cargo podejmie działania zmierzające do rozwiązania konfliktu, a także wypracuje strategię powrotu przewoźnika do pozycji na rynku, na jaką narodowy, przewoźnik zasługuje – podsumowują związkowcy