W I kwartale 2020 r. do stacji końcowej punktualnie dojechało 94,68% pociągów pasażerskich. Do takiego wyniku przyczyniło się m.in. zmniejszenie liczby pociągów pasażerskich wynikające z epidemii koronawirusa. Tylko w marcu odwołano ponad 3000 pociągów.
Licencjonowani przewoźnicy kolejowi uruchomili w pierwszym kwartale bieżącego roku 419,5 tys. pociągów pasażerskich (spadek o 4,8 tys. względem pierwszego kwartału 2019 r.). W tym okresie odwołano 5 429 pociągów pasażerskich. Najwyższy współczynnik punktualności pociągów pasażerskich w I kwartale odnotowano w marcu – 95,94%. W styczniu oraz lutym punktualność wyniosła odpowiednio 93,95% oraz 94,28%.
Najbardziej punktualnym przewoźnikiem przy opóźnieniach od 6 min była Warszawska Kolej Dojazdowa ze współczynnikiem 99,7%, RP, kolejne miejsca zajmują PKP SKM w Trójmieście – 99,2% oraz Arriva RP – 97,4%. Najmniej punktualnym przewoźnikiem były Koleje Śląskie z wynikiem 92,5%.
– Kolejne miesiące będą kluczowe dla przywracania pierwotnie planowanej pracy eksploatacyjnej przez przewoźników pasażerskich. Mniejsze zainteresowanie podróżowaniem koleją w czasie epidemii i co za tym idzie ograniczenie liczby pociągów pasażerskich wpłynęło na zwiększenie przepustowości linii kolejowych. Ma to widoczne przełożenie na czasy przejazdu i punktualność wszystkich pociągów – zwraca uwagę dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.
W I kwartale 2020 r. przewoźnicy uruchomili liczba 419 481 pociągów, z czego 346 547 było punktualnych. W umie opoźnionych było 72 934 składów, z czego 50 627 to pociągi opóźnione do 5 min 59 s, 20 999 to pociągi opóźnione od 6 min do 59 min 59 s oraz 1011 to pociągi opóźnione od 60 min do 119 min 59 s.
Średni czas opóźnień dla opóźnień powyżej 5 min 59 s to 8 min 28 s, a dla wszystkich opóźnień 21 min 41 s.
