Pociągami WKD do stacji Metro Centrum?

Pociągami WKD do stacji Metro Centrum?

Radny sejmiku województwa mazowieckiego Wojciech Zabłocki skierował do marszałka interpelację w sprawie wydłużenia linii Warszawskiej Kolei Dojazdowej do stacji Metra Centrum. Właśnie poznaliśmy stanowisko samorządu w tej sprawie.

W swojej interpelacji radny Zabłocki  przypomniał, że w I kw. 2019 r. PKP Polskie Linie Kolejowe proponowały Warszawskiej Kolei Dojazdowej wydłużenie linii do stacji Metra Centrum.

Zdaniem radnego, przedłużenie linii umożliwiłoby wygodniejszą przesiadkę do warszawskiego metra i tramwajów na ul. Marszałkowskiej.

–  WKD, ani samorząd województwa mazowieckiego niestety nie podjęły tematu do tej pory, a minęły już ponad 2 lata. Projekt nadal można zrealizować przy przebudowie linii średnicowej i Al. Jerozolimskich – podkreśla Wojciech Zabłocki.

Jak czytamy w odpowiedzi samorządu, proponowana przez PKP PLK koncepcja wydłużenia linii WKD powoduje powstanie wąskiego gardła w postaci przejazdu na końcowym odcinku wyłącznie po jednym torze (od aktualnej stacji Warszawa Śródmieście WKD do hipotetycznie planowanej stacji WKD przy linii metra M1).

– Zgodnie ze stanowiskiem przedstawionym przez WKD proponowany układ torowy na końcowym odcinku linii WKD m.in. z uwagi na przepustowość linii i efektywne prowadzenie ruchu kolejowego powinien zostać zakończony układem stacji czołowej z dwoma peronami, łącznie cztery krawędzie peronowe dla przyjmowania i odprawy pociągów – poinformowano w odpowiedzi na interpelację.

Dodatkowo realizacja inwestycji byłaby niemożliwa, ponieważ na części terenu, przez który miałaby przebiegać proponowana linia WKD, nie jest uregulowany stan prawny własności gruntów.

– Z uwagi na powyższe oraz ze względu na niewspółmierne szacowane koszty inwestycji w stosunku do ewentualnych korzyści transportowych, Zarząd Województwa Mazowieckiego
w kwietniu 2021 r. podjął decyzję o nieangażowaniu środków finansowych Samorządu Województwa Mazowieckiego na prace studialne dotyczące niniejszego projektu – czytamy w odpowiedzi na interpelację radnego Wojciecha Zabłockiego.