Koleje Dolnośląskie podjęły decyzję o skorzystaniu z prawa opcji i zamówią kolejne osiem 5-członowych pociągów elektrycznych. Oznacza to, że bydgoska Pesa dostarczy nie pięć, a aż 13 składów Elfy 2.
– Od samego początku naszym zamiarem było zakupienie największej możliwie liczby nowych pociągów w ramach tego projektu taborowego. W zeszłym roku zamówiliśmy 11 pociągów (w tym 6 hybryd z Newagu), dzisiaj wyraziliśmy wolę dołożenia do tej liczby kolejnych ośmiu – poinformował Damian Stawikowski, prezes zarządu Kolei Dolnośląskich.
Zamówione Elfy2 to pięcioczłonowe elektryczne zespoły trakcyjne, dedykowane do ruchu regionalnego z prędkością maksymalną do 160 km/h. Mają ponad 90 metrów długości, 286 miejsc siedzących, a w sumie mogą jednocześnie przewieźć prawie 500 pasażerów. Składy spełniają najnowsze normy TSI, są dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, wszystkim podróżnym gwarantują komfort i bezpieczeństwo jazdy. Były zaprojektowane z myślą o funkcjach zwiększających komfort podróżowania. Stąd przestronne, klimatyzowane wnętrze, czy interkom zapewniający komunikację pasażerów z maszynistą.
Uwzględniając hybrydy, na zakupy nowych pociągów Koleje Dolnośląskie przeznaczy kwotę ponad pół miliarda złotych.
– Już teraz jest to największy projekt taborowy w historii spółki. Zapewniam jednak, że nie powiedzieliśmy w tej sprawie ostatniego słowa. Cały czas pracujemy nad tym, aby maksymalnie wykorzystać opcje zakupowe. Mamy na to jeszcze trochę czasu – dodał Stawikowski.
Przypomnijmy, że w ramach przetargu na nowe 5-członowych elektryczne zespoły trakcyjne, Koleje Dolnośląskie zawarty opcję polegającą na możliwości zakupu dodatkowych 20 składów.
Nowe pociągi pojawią się na dolnośląskich torach w połowie 2022 roku.