Narada szefów kolejowych spółek w Pradze

Narada szefów kolejowych spółek w Pradze

Sytuacja przewoźników w pandemii, proces wdrażania ważnych dla ruchu kolejowego systemów ETCS, ECM, czy też strategia taborowa na kolejne lata – między innymi tymi zagadnieniami zajmowali się podczas ostatniego spotkania w Pradze szefowie pięciu spółek kolejowych operujących w Europie Środkowej.

Gospodarzem był prezes Kolei Czeskich (Česke Drahy) Ivan Bednárik. W rozmowach wzięli udział przedstawiciele Kolei Słowackich (ZSSK, prezes Roman Koreň), austriackich (ÖBB, członek zarządu Klaus Garstenauer) oraz węgierskich (MÁV START, István Stósz – dyrektor ds. rozwoju taboru). Spółkę PKP Intercity reprezentował m.in. prezes zarządu Marek Chraniuk oraz Jarosław Oniszczuk, członek zarządu. Narada odbyła się na terenie dworca Praga Główna i była to kontynuacja spotkania, które miało miejsce  w formie zdalnej 16 czerwca tego roku.

Obrady były podzielone na dwa bloki tematyczne. Pierwszy z nich dotyczył  sytuacji poszczególnych spółek kolejowych podczas trwającej pandemii. Uczestnicy dzielili się spostrzeżeniami i przedstawiali wyzwania, jakie pojawiały się w tym trudnym dla wszystkich czasie.

– Wszyscy przewoźnicy w Europie zetknęli się w ostatnim roku z tym samym problemem – drastycznym spadkiem liczby klientów. W 2019 roku przewieźliśmy 50 milionów pasażerów, natomiast w roku 2020, po wybuchu pandemii tylko 27 milionów. Nasze działania zarówno w kwestii dbania o bezpieczeństwo na pokładach pociągów, jak też w zakresie nieustających inwestycji sprawiły, że podróżni szybko jednak wrócili na kolej, co nas cieszy – mówił prezes PKP Intercity Marek Chraniuk.

W rok 2021 weszliśmy z trzecią falą pandemii. Musieliśmy zmierzyć się z obostrzeniami, które nakazywały nam zmniejszyć zajętości miejsc w pociągach do 50%. Regulacje te obowiązywały aż do 15 maja 2021 roku. Od tego momentu obserwujemy wyraźny wzrost liczby podróżnych. Wakacje były dla naszej spółki bardzo udane – dodał członek zarządu Jarosław Oniszczuk.

– Od samego początku pandemii działamy w reżimie sanitarnym, wprowadziliśmy niezbędne procedury i zadbaliśmy o bezpieczeństwo naszego personelu i podróżnych. Spółka angażowała się w działania związane z walką z pandemią COVID-19. Włączyliśmy się m.in. w akcję „Lot do domu” – podkreślił Marek Chraniuk.

W drugiej części panelu dyskutowano o certyfikacji i ogólnym wdrożeniu ECM zgodnie z IV Pakietem Kolejowym, etapach wdrożenia systemu ETCS, autoryzacji dokonywanej poprzez ERA, planach dotyczących rezerw operacyjnych. Przedstawiciele  PKP Intercity poinformowali, że w Polsce mamy 900 kilometrów linii wyposażonych w ten system. Podkreślali również, że największym zauważalnym wyzwaniem jest znalezienie i dobór kadry ekspertów, która będzie przeprowadzać audyt i sprawdzać posiadane certyfikacje zgodnie z ECM.

Uczestnicy postawili też postulat, że certyfikacja taboru powinna być dokonywana przez firmy modernizujące lub produkujące tabor. Przedstawiono ponadto pojawiający się problem z łącznością ETCS. Uczestnicy zwrócili  także uwagę, że specyfikacja ETCS jest inaczej interpretowana przez producentów urządzeń przytorowych.