Dziś rano na odcinku Szeligi – Biała Rawska pod pociąg PKP Intercity wbiegł łoś. Jak się okazało uszkodzenia ED250 były na tyle poważne, że jednostka nie mogła kontynuować dalszej podróży.
Kinga, nasza czytelniczka poinformowała, że około godz. 7:15 pasażerowie dostali od drużyny konduktorskiej komunikat , że z powodu wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny pociąg będzie opóźniony.
Po około 30 min. dostaliśmy kolejną informację, że są dwa scenariusze kolejnych kroków i najbardziej prawdopodobne jest to, że przyjedzie nowy skład Pendolino – dodała.
Tak też się stało, PKP Intercity wysłało z Warszawy zastępczy skład Pendolino, który na zdarzenia pojawił się ok. 9:30. Na miejscu pojawiła się także straż pożarna, która pomagała przy przesiadaniu do składu zastępczego.
Drużyna konduktorska była bardzo pomocna. Pracownicy przewoźnika podkreślali, żeby spokojnie i w swoim tempie wykonywać przesiadkę, bo najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dostaliśmy jasne instrukcje jak schodzić z drabiny, sam konduktor trzymał nasze bagaże i przekazywał strażakom, którzy oddawali je, jak już wsiadło się do drugiego pociągu – zaznaczyła Kinga.
Sama akcja przesiadkowa trwała około 30 minut.
Jadać już w zastępczym pociągu dostaliśmy kolejny raz słodką przekąskę i ciepły napój. Drużyna konduktorka na bieżąco informuje nas o aktualnym opóźnieniu – podkreśla nasza czytelniczka.
Według informacji przekazywanych przez Portal pasażera, pociąg EIP 1303 ma przyjechać do stacji Kraków Główny o godz. 12:08, co oznacza ponad 180 min. opóźnienie.
