Nie jak początkowo informowano w sierpniu a we września Koleje Dolnośląskie prognozują odebranie pociągów hybrydowych.
Jak poinformował Bartłomiej Rodak, rzecznik Kolei Dolnośląskich, z przyczyn niezależnych od Kolei Dolnośląskich odbiór pociągów hybrydowych został przesunięty na wrzesień. Gdy dotrą na Dolny Śląsk – będziemy o tym szerzej informować.
– Dokładny termin dostaw nie jest jeszcze znany – zakładamy drugą połowę września – dodaje Rodak
Przedstawiciel przewoźnika zaznacza, jednak, że termin dostaw po odbiorach to jedno, natomiast termin włączenia pojazdów do ruchu handlowego to co innego.
– Wszystko wskazuje na to, że pociągi nie ruszą wcześniej niż w październiku – wskazuje rzecznik Kolei Dolnośląskich.
Produkcja kolejnych składów jest zaawansowana.
– Trzeci pojazd trafi do nas jeszcze w tym roku, a dostawy kolejnych trzech zaplanowane są na kwiecień 2022 r. Taki harmonogram przedstawił nam dostawca – zaznacza Bartłomiej Rodak
Przypomnijmy, że w połowie października Koleje Dolnośląskie podpisały dwie umowę z Newagiem na zakup pociągów hybrydowych. Pierwsza umowy dotyczy zakupu dwóch pociągów w ramach zamówienia podstawowego, a kolejna na cztery w ramach prawa opcji.
W połowie marca 2021 r. zobaczyliśmy jak powstaje pierwszy skład.
Testy pierwszego hybrydowego pociągu dla Kolei Dolnośląskich ruszyły na początku lipca 2021 r.
Hybrydowe Impulsy II dla dolnośląskiego przewoźnika to trzyczłonowe składy przystosowane do obsługi osób z ograniczoną możliwością poruszania się. Każdym z nich będzie mogło wygodnie podróżować co najmniej 315 pasażerów. Składy zostaną wyposażone w klimatyzację i bezprzewodowy, ogólnodostępny internet. Pod trakcją elektryczną rozwijają prędkość aż 160 km/h, natomiast z napędem spalinowym – do 120 km/h.
Początkowo będzie obsługiwał relację Trzebnica – Wrocław Główny, jednak po zakończeniu prac torowych na rewitalizowanej linii 285 do Świdnicy, przez Sobótkę, jego trasa zostanie wydłużona do Świdnicy.
