Redakcja „Kolejowego Portalu”, a także posłowie Sejmowej Komisji Infrastruktury, otrzymali apel od pracowników PKP PLK, którzy zwracają uwagę na złe warunki w spółce, takie jak braki kadrowe czy opóźnienia w inwestycjach.
Apel publikujemy w całości.
Szanowni Państwo,
Jesteśmy grupą pracowników PKP PLK. Piszemy w imieniu naszym, ale również tysięcy pracowników naszej Spółki, którzy myślą i czują podobnie jak my. Z oczywistych przyczyn pod tym listem nikt nie podpisze się z imienia i nazwiska. Piszemy anonimowo, ponieważ boimy się mszczenia na nas, prześladowania i próbowania wyciągnięcia konsekwencji służbowych. Ale piszemy ponieważ leży nam na sercu dobro PKP PLK oraz całej polskiej Kolei. Niegdyś jednej PKP, dziś podzielonej tak jak zostali podzieleni kolejarze.
W PKP PLK dzieje się źle, są braki kadrowe na wielu stanowiskach, często wśród osób odpowiedzialnych za bezpieczne prowadzenie ruchu pociągów i innych fachowców, inwestycje są opóźnione, opóźnione są pociągi, źle działa portal pasażera, spółka nie radzi sobie z zimą, mimo że ta zima jeszcze na dobre się nie zaczęła. Cierpią na tym pasażerowie. To co jest złego można by długo wymieniać i bardzo głęboko analizować. Lecz niebawem przyjdzie czas na analizy, wnioski i zmiany na lepsze. Dziś warto spróbować powstrzymać to co na Kolei szczególnie w obecnej chwili nie powinno mieć miejsca.
Na polityczne rozkazy masa pracowników PKP PLK musi się angażować w agitację polityczną. Natężenie tego było od początku tego roku, kiedy prowadzona była kampania wyborcza. Była ona prowadzona przez wiele miesięcy rękami szeregowych pracowników PKP PLK mimo że zgodnie z prawem oficjalna kampania wyborcza nie trwała. Potem kiedy kampania zaczęła się oficjalnie zaczął się cyrk i odciąganie nas kolejarzy od pracy, żeby przygotowywać w całej Polsce różne polityczne spędy dla polityków różnych posłów lokalnych ale tylko z jednej opcji, żeby mogli przed mediami występować. Mimo że już jest po wyborach nadal jesteśmy angażowani w propagandę polityczną, na korzyść wiadomej opcji politycznej. Przez co jesteśmy odciągani cały czas od naszej pracy. Nie możemy skupić się na tym co najważniejsze czyli naszych obowiązkach służbowych. Ciągłe planowanie, przekazywanie informacji, materiałów, zaangażowanie w organizację różnych spotkań z politykami. I zrozumiałe by było jakby na ważne podpisanie umowy albo oddanie obiektu zapraszani byli politycy z różnych opcji. Ale to rzeczy specjalnie organizowane dla polityków jednej opcji. I to rzeczy bardzo mało istotne często, ale bardzo duże zaangażowanie pracowników PKP PLK. Tylko żeby jakiś polityk jeden z drugim mógł się wypromować. Zaangażowanie państwowych pieniędzy i pracowników, którzy nie mogą wykonywać w tym czasie swojej ważnej pracy.
Czy nie wstyd rzecznikowi PKP PLK wespół z rzecznikiem Ministerstwa Infrastruktury wciągać nas w polityczną grę? Czy nie wstyd panom rzecznikom brudzić nasze kolejarskie mundury w imię partyjnych rozgrywek? Czy nie dość już nawet tyle czasu po wyborach odciągać nas od kolejarskich obowiązków abyśmy dalej byli wykorzystywani do agitacji? Czy panowie rzecznicy zamiast działać dla dobra Spółki, całej Kolei i pasażerów, prowadzą wciąż kampanię przed zaplanowanymi na 2024 rok wyborami samorządowymi i do Parlamentu Europejskiego? Czy panowie rzecznicy do ostatniej chwili swojego pobytu na stanowiskach w PKP PLK i Ministerstwie mają zamiar stać na straży partyjnego interesu? Czy panowie mają obiecane już jakieś profity i stołki za swoją polityczną postawę? Czy cały proceder upolityczniania Spółki odbywa się za wiedzą Zarządu Spółki oraz panów Ministrów? Kiedy kolejarz będzie mógł być kolejarzem i zajmować się przede wszystkim swoją pracą zamiast agitacją wyborczą?
Prosimy Państwa o pomoc, o wyjaśnienie tej sytuacji, o ratowanie dobrego imienia kolejarzy, którzy w sytuacji kiedy na Kolei nie dzieje się najlepiej są angażowani w sprawy, którymi zajmować się nie powinni. Prosimy interweniować żeby rzecznik jeden z drugim nie wysługiwał się nami do rzeczy do których nie jesteśmy przeznaczeni i na szkodę Spółki. Rozumiemy, że należy społeczeństwo informować o tym jak Kolej funkcjonuje. Że należy przekazywać o wszystkich zdarzeniach, opóźnieniach i utrudnieniach. Że należy informować o tym jak na inwestycje w infrastrukturę kolejową wydawane są publiczne pieniądze. Żeby każdy dziennikarz i pasażer mogli mieć dostęp do wszystkich potrzebnych zagadnień. Ale potrzeba tej informacji nie ma nic wspólnego z agitacją polityczną, nawet po wyborach. Nie ma nic wspólnego z odciąganiem pracowników Kolei od ich obowiązków. Obowiązków którymi są m.in. bezpieczne prowadzenie ruchu pociągów oraz rozwój infrastruktury dla dobra całego społeczeństwa i gospodarki.
Kolejarze PKP PLK
Czekamy na stanowisko PKP Polskie Linie Kolejowe w tej sprawie.
