KD analizują zdarzenie jakie miało miejsce na stacji Janowice Wielkie

KD analizują zdarzenie jakie miało miejsce na stacji Janowice Wielkie

Koleje Dolnośląskie stawiają bezpieczeństwo pasażerów na pierwszym miejscu dlatego jesteśmy w trakcie wyjaśniania z jakiej przyczyny pasażerowie, mimo zapewnienia kontynuacji podróży następnym pociągiem, podjęli się próby przepchnięcia pojazdu – poinformował przewoźnik w oświadczeniu w sprawie sytuacji z dnia 1.11 i awarii taboru na trasie Szklarska Poręba – Wrocław Główny.

W poniedziałek, 1 listopada 2021 r. na stacji Janowice Wielkie doszło do awarii pojazdu obsługującego pociąg numer 69156 Kolei Dolnośląskich relacji Szklarska Poręba – Wrocław Główny.

Jak informuje przewoźnik, prawdopodobną przyczyną takiego stanu rzeczy było zawieszenie się systemu przeciwpoślizgowego z powodu bardzo ograniczonej przyczepności kół wywołanej jesienną aurą.

– Pracownicy przy współpracy z serwisem producenta pojazdów określili dalszy tok postępowania i skierowali do stacji Janowice Wielkie drugi pojazd kolejowy Spółki. Natomiast pasażerom polecono kontynuowanie podróży następnym pociągiem numer 69246, który zabrał ich do stacji docelowej – czytamy w oświadczeniu.

Spółka wyjaśnia z jakiej przyczyny pasażerowie, mimo zapewnienia kontynuacji podróży następnym pociągiem, podjęli się próby przepchnięcia pojazdu.

 – Zamierzamy szczegółowo przeanalizować to zdarzenie, aby wypracować rozwiązanie, które pozwoli w przyszłości uniknąć tego typu sytuacji – zaznaczają Koleje Dolnośląskie.

Przypomnijmy, zgodnie z relacją Polsat News, „Kilku silnych chłopów” miała szukać załoga pociągu Kolei Dolnośląskich, który – ze względu na awarię – nie mógł ruszyć ze stacji Janowice Wielkie.

– Pasażerowie-ochotnicy stanęli więc na peronie i wspólnymi siłami próbowali popchać skład – poinformował Polsat News.